Difenbachia jest jedną z najpopularniejszych roślin pokojowych w Polsce. Pomimo tego, że nie jest trudna w utrzymaniu, wciąż łatwo o błędy w pielęgnacji, które mogą okazać się zgubne. Jak ich uniknąć? Czego wymaga pielęgnacja Difenbachi? Wszystkiego dowiesz się z artykułu.
Difenbachia: opis rośliny
Difenbachia zawdzięcza swoją nazwę niemieckiemu botanikowi – J. F. Dieffenbachowi. Był on ogrodnikiem w Pałacu Schoenbrunn w Wiedniu i to na jego cześć nazwano gatunek roślin domowych. Nawet jeśli sam/a nie hodujesz Difenbachi, to jest spora szansa, że już ją widziałeś/aś. Roślina ta cieszy się w Polsce rosnącą popularnością, głównie ze względu na atrakcyjne, duże, owalne liście z białymi (czasami kremowymi), rozlanymi wzorami. Liście te bardzo szybko się rozrastają i „uciekają” w kierunku światła. Dobrze jest czasami obrócić doniczkę, zwłaszcza w wypadku większych odmian, które mogą się przewrócić pod ciężarem wygiętych ku słońcu liści. Liście Difenbachi mają nie tylko walory wizualne – dzięki swoim rozmiarom wyjątkowo skutecznie pochłaniają substancje toksyczne. Roślina ta jest więc świetnym naturalnym oczyszczaczem powietrza!
W zależności od odmiany Difenbachia może osiągnąć całkiem spore rozmiary (nawet do 2 metrów), jednak zazwyczaj hoduje się mniejsze gatunki, np. Diffenbachia exotica ‘Compacta’ rosnąca na wysokość 60 cm. Niezależnie od wielkości kwiat sprawdza się doskonale w stylu dekoracji wnętrz zwanym ‘Urban jungle’. Przy odrobinie wysiłku w pielęgnacji i Ty poczujesz w swoim mieszkaniu tropikalny klimat!
Wszystkie odmiany Difenbachi zawierają strychninę – trującą substancję powodującą odrętwienie języka i strun głosowych. Toksyczność strychniny to nie przelewki – Indianie używali tej rośliny do zatruwania strzał.
Difenbachia: wymagania w pielęgnacji
Cztery najważniejsze elementy wymagań Difenbachii to stanowisko, temperatura, podłoże i nawadnianie. Stanowisko powinno być umiarkowanie słoneczne – rośliny dobrze sobie radzą w półcieniu. Wymagają jednak dostępu do światła; w wyniku jego braku liście tracą kolor, a to oznacza spadek atrakcyjności kwiatów. Z kolei pełne słońce może poparzyć liście, dlatego trzeba znaleźć złoty środek i trzymać roślinę w takim miejscu, w którym będzie miała optymalny dostęp do światła.
Difenbachia jest dość tolerancyjna, jeśli chodzi o temperaturę. Najlepsza jest dla niej temperatura w zakresie 20-25ºC, ale zniesie spadek do 16ºC (a przez krótki okres nawet do 9ºC). Dlatego jeżeli umyślnie jej nie wychłodzisz, to w tym zakresie nic jej raczej nie grozi.
Kolejny, niezwykle istotny element, to podłoże. Najlepsza będzie mieszanka ziemi liściowej, torfu i gliny. Gleba powinna mieć lekko kwaśny lub obojętny odczyn oraz być umiarkowanie wilgotna. Nadmiar wilgoci może prowadzić do zgnilizny korzeni. Dlatego nie powinno się przesadzać z podlewaniem, zwłaszcza zimą. Kwiat przechodzi wtedy w stan spoczynku i wymaga rzadszego nawadniania.
Kwasy humusowe: naturalne wsparcie dla roślin domowych
Difenbachię poleca się nawozić płynnymi nawozami w okresie od marca do sierpnia, ale mamy alternatywę dla tego rozwiązania. Zastosuj stymulatory wzrostu zawierające kwasy humusowe. To naturalne związki, które działają w sposób niemalże cudotwórczy. Znacznie użyźniają glebę i podnoszą dostępność składników pokarmowych. Z tego względu są wykorzystywane przez rolników w celu poprawy plonowania upraw, ale to nie jest ich jedyne zastosowanie! Dzięki wszechstronnym właściwościom sprawdzają się również jako wsparcie dla roślin ozdobnych. Zwiększają produkcję chlorofilu, wskutek czego rośliny są elegancko wybarwione i soczyście zielone.
Dżungla na wyciągnięcie ręki
Difenbachia nie bez kozery zyskuje popularność. Jest łatwa w utrzymaniu i pasuje niemalże do każdego wystroju. Idealnie nadaje się do salonu, ale również np. na parapet w łazience.